Makówki, danie tradycyjnie wywodzące się ze Śląska, to świetna potrawa właśnie na tę porę roku. Pojawia się w wielu domach na wieczerzy wigilijnej i przygotowywana jest aż do końca karnawału. Z bakaliami Siesta przyrządzisz efektowne i oryginalne makówki – wyśmienity punkt każdej imprezy!

Pyszne bakalie i aromatyczny mak to charakterystyczne smaki zimowych deserów. Kojarzą się ze świąteczno-noworoczną aurą, bogato zastawionym stołem i licznymi spotkaniami w gronie najbliższych. Na karnawałową imprezę warto przygotować makówki, które najlepiej, bo od kilkuset lat, znane są na Śląsku i z pewnością zaskoczą niejednego gościa. Prosta receptura, kusząca prezentacja, zimowe składniki i niepowtarzalny smak – makówki będą hitem tego karnawału!

Karnawałowe makówki

Składniki:

• 200 g Maku niebieskiego Siesta
• 1 opakowanie Rodzynek sułtanek Siesta
• 1 opakowanie Żurawiny suszonej Siesta
• 1 opakowanie Migdałów słodkich Siesta
• 50 g Orzechów włoskich Siesta
• 50 g Orzechów laskowych Siesta
• 50 g Wiórków kokosowych Siesta
• 1 litr mleka (najlepiej 3,2%)
• 2 łyżki masła (lub oleju kokosowego)
• 2 łyżeczki miodu (rodzaj wg uznania)
• 1 świeża pomarańcza
• 1 chałka lub kilka bułek drożdżowych (1-2-dniowych)
• Odrobina rumu do nasączenia (lub aromat rumowy)

Przygotowanie:

Migdały i orzechy rozłożone na blasze podpiecz w piekarniku w temp. 180°C aż do lekkiego zarumienienia. W garnku podgrzej mleko z masłem/olejem kokosowym, rodzynkami, żurawiną i miodem. Przed zagotowaniem dodaj mak i stale mieszając, doprowadź do wrzenia. Dodaj wiórki kokosowe, wymieszaj.

W tym czasie posiekaj prażone migdały i orzechy. Wyciśnij sok z połówki pomarańczy. Połącz składniki z masą makową. Gotuj przez chwilę na wolnym ogniu, często mieszając. Zdejmij garnek z ognia.

W dużej szklanej misce bądź salaterce układaj na przemian: gorącą masę makową i chałkę lub porcję bułeczki drożdżowej, nasączonej alkoholem. Warstwy powinny być proporcjonalne, z masą makową na górze.

Udekoruj wedle uznania, podawaj uprzednio schłodzone w lodówce.

Smacznego!

Nadesłał: Colian http://colian.pl