Wiosna sprzyja przeglądaniu lżejszej garderoby i – w pewnym sensie – również przyglądaniu się samym sobie.

Może się zdarzyć, że po miesiącach chłodów i mniejszej aktywności fizycznej nasza skóra nie wygląda najlepiej: jest mniej jędrna i zagościła na niej skórka pomarańczowa. Bardziej obfite posiłki wpłynęły na zwiększenie obwodów ud, bioder i brzucha. Z pomocą w walce z niedoskonałościami przychodzi nowoczesna kosmetyka. Oferuje nam ona dzisiaj ogrom możliwości, dzięki którym w bezinwazyjny i komfortowy sposób możemy znacznie poprawić kondycję skóry i wymodelować figurę. Najnowszym osiągnięciem w dziedzinie zwalczania cellulitu i tkanki tłuszczowej jest transdermalna liposonikacja firmy Cerri.

Alternatywa dla liposukcji
Urządzenie wykorzystuje opatentowaną technologię transdermalnej liposonikacji, która polega na zastosowaniu ultradźwięków niskiej częstotliwości w celu selektywnego rozbijania tkanki tłuszczowej.

Dawno temu był sobie cellulit
Transdermalna liposonikacja jest rewolucyjną na skalę światową metodą wyszczuplania i redukcji cellulitu. Stanowi ona przełom w zastosowaniu ultradźwięków niskiej częstotliwości.
Tą opatentowaną przez Cerriego metodę zastosowano w urządzeniu Celluwell Sonic, które przeznaczone jest do bezoperacyjnej liposukcji. Przed wprowadzeniem na rynek została ona dokładnie zbadana pod kątem skuteczności oraz bezpieczeństwa. Jest to jedyna metoda na świecie posiadająca pełne i dogłębne protokoły badawcze. Transdermalna liposonikacja już po pierwszym zabiegu niszczy komórki tłuszczowe, prowadząc do zmniejszenia obwodów ciała. Zabieg można porównać do tradycyjnej liposukcji, przy czym transdermalna liposonikacja jest nieinwazyjna i w 100% bezpieczna dla organizmu, co potwierdzają dogłębne badania. Liposonikacja Cerri oddziaływuje jedynie na komórki tłuszczowe i nie narusza w żaden sposób innych otaczających je tkanek. Już po 5 minutach zabiegu komórki tłuszczowe ulegają zniszczeniu. Zaleca się przeprowadzenie od 4 do 8 zabiegów.

Piękniejsza skóra po czterech zabiegach
Transdermalna liposonikacja to wspaniały sposób redukcji cellulitu i tkanki tłuszczowej dla osób wymagających szybkich rezultatów. Już po czterech zabiegach widoczna jest znaczna poprawa stanu skóry, która staje się delikatniejsza. Przebadano 16 kobiet i 2 mężczyzn w wieku od 30 do 56 lat. Raz w tygodniu poddawano ich zabiegom na urządzeniu, łącznie wykonano od 4 do 8 zabiegów. Efektem była redukcja grubości tkanki tłuszczowej, zmniejszenie obwodów ciała, a także skórki pomarańczowej. Istotne jest, że urządzenie jest przeznaczone również do redukowania cellulitu w zaawansowanej postaci oraz modelowania sylwetki – po serii zabiegów zyskuje nie tylko kondycja skóry, ale i sama sylwetka.