Stewia alternatywą dla cukru
Problemem współczesnych społeczeństw jest nadmierne spożycie kalorii. Winny jest za to między innymi cukier dodawany niemal do każdego produktu. Alternatywą dla niego może być stewia.
Warto przytoczyć kilka faktów na temat stewii aby przybliżyć dokładniej obraz tej mało znanej acz bardzo przyszłościowej rośliny.
Stewia jak wiadomo jest rośliną z Paragwaju, która powszechnie występuje jako słodzik, jest bowiem - uwaga – około 200 do 300 razy słodsza od sacharozy. Pomimo tak wysokiej słodkości, spożywanie nie wywołuje takich powszechnie spodziewanych skutków jak próchnica, wręcz przeciwnie, Stewia działa bakteriobójczo i pomiędzy bajki należy włożyć jakiekolwiek rozważania o jej szkodliwości. Stewia określana jest produktem przyszłości, ale nie ma się czemu dziwić, w końcu specyfika tego produktu jest wręcz szokująca. Kraje, w których powszechnie występuje to poza Paragwajem przede wszystkim Japonia, Chiny i kraje Ameryki Środkowej.
W Polsce to jeszcze wciąż egzotyczna roślina, ale można śmiało powiedzieć, że za parę lat z pewnością i u nas będzie powszechna. Co do samej uprawy, to Stewia jest rośliną wieloletnią i nie wytrzymuje spadku temperatury poniżej 0 stopni. Wyklucza to niejako możliwość uprawy w Polsce. Z pewnością jeżeli chodzi o tę roślinę, nasz kraj będzie stawiał na eksport. Stewia sięga około metra wysokości, z reguły jest jednak trochę niższa. Co ciekawe, Stewia oficjalnie nie została dopuszczona jako środek spożywczy w Unii Europejskiej. Władze tłumaczą swoją decyzję brakiem odpowiedniej ilości dokładnych badań. Stosowana jest natomiast min. w USA i Japonii. W Polsce obecnie funkcjonuje jedynie jako…kosmetyk. Tak, to prawda. Stewia jak się okazuje sprawdza się również jako środek do pielęgnacji jamy ustnej.
Nadesłał:
ewapotaniec
|