Zadbaj o swoją formę w bezpieczny sposób
Jak przyznają specjaliści, najlepszym lekarstwem na wiele trapiących nas dolegliwości jest bez wątpienia ruch. Aktywności fizyczne, których się podejmujemy, powinny jednak być dobierane zdroworozsądkowo.
Pozwoli to wyciągnąć z nich maksimum korzyści, zmniejszając jednocześnie ryzyko kontuzji mięśniowych czy nadmiernego obciążenia układu krążenia. O co zatem powinniśmy zadbać, zanim zaczniemy uprawiać – choćby zupełnie amatorsko - dany sport?
Wielu z nas doszło zapewne ostatnio do podobnego wniosku: z tygodnia na tydzień coraz popularniejsze w Polsce staje się uprawianie sportów. Jogging, nordic walking, jazda na rowerze – to tylko kilka przykładów tego, co często możemy zaobserwować w pobliskich parkach i na ulicach.
Moda na aktywność fizyczną jest bez wątpienia dobrym zjawiskiem. Ważne jednak jest, by ruszać się „z głową”, gdyż w przeciwnym razie narażamy się na wiele zagrożeń – takich, jak np. szybko pojawiające się kontuzje czy problemy z układem krążenia, dotykające zwykle wielu amatorów wysiłku fizycznego.
Jak zatem bezpiecznie zacząć swoją przygodę ze sportem?
Zaczynamy od odchudzania
Pierwszym krokiem bez wątpienia powinno być odchudzanie. Uprawianie sportów rzecz jasna ułatwia zrzucanie zbędnych kilogramów, ale przy dużej otyłości proces ten zacząć należy od prawidłowo zbilansowanej diety.
Zamiast więc np. od razu chwytać za kijki i rozpoczynać wielokilometrowy marsz, zastanówmy się, czy aby na pewno w naszym przypadku będzie to dobre rozwiązanie.
Jak bowiem wyjaśnia dr n. med. Sławomir Borowik z Humana Medica Omeda w Białymstoku, połączenie zbyt wysokiej wagi i braku odpowiedniego przygotowania do wysiłku skutkować będzie jednym – kontuzjami czy występowaniem zespołów bólowych, przeciążeniowych lub ograniczających funkcje organizmu.
Powoli, ale do przodu
Następną kwestię stanowi właściwe przygotowanie do treningu. Nigdy nie powinniśmy „rzucać się na głęboką wodę” i zaczynać np. od intensywnego biegania.
- Jeśli do tej pory raczej stroniliśmy od sportu, w pierwszym etapie skupmy się na ćwiczeniach na terenie zamkniętym – w domu czy na siłowni. Optymalnie, by tę naszą aktywność planował i nadzorował odpowiednio wykwalifikowany instruktor - podpowiada lekarz Omedy.
Takie podejście pozwoli nam łatwiej zaadaptować organizm do pewnego wysiłku, do którego później będziemy mogli dodawać kolejne obciążenia. Dzięki temu unikniemy również ryzyka nadwyrężenia mięśni czy stawów.
Nie zapominajmy o rozgrzewce
- Po zredukowaniu wagi do odpowiedniego poziomu oraz przyzwyczajeniu naszego ciała do systematycznego wykonywania ćwiczeń, przyjdzie czas na nowe, poprawiające kondycję wyzwania – mówi dr Borowik.
Osoby, które jeszcze do niedawna zmagały się z otyłością, wcześniej jednak powinny sprawdzić wydolność swojego układu krążenia. W tym celu warto udać się do kardiologa, który na podstawie wyników badania EKG i wywiadu oceni, czy możemy już rozpocząć np. intensywne bieganie.
- Przy pozytywnej decyzji nie pozostanie nam nic innego, jak skompletować potrzebny sprzęt (rower, kijki do nordic walking czy buty do joggingu) i… rozpocząć treningi. Pamiętajmy, by zawsze były one poprzedzone rozgrzewką, która przygotuje nas na nadchodzący wysiłek - dodaje specjalista Humana Medica Omeda.
Nadesłał:
publicum
|