Bez czapki ani rusz
W sezonie zimowym nakrycia głowy mają nie tylko grzać, ale i zdobić, a w hierarchii ważności stały się nawet ważniejsze od butów i toreb. Pamiętajmy, że większość ciepła „ucieka” nam przez głowę, więc – choć nie wszystkie je lubimy, bo niszczą fryzurę - czapki, berety czy kapelusze zimą nosić trzeba
Akcesoria takie jak kapelusze, berety, toczki czy czapki, decydują o stylu i nadają strojowi określony charakter. To, co zakłada się w tym sezonie na głowę, buduje proporcje całej sylwetki. Za duże czapy i wysokie toczki dodają uroku i… centymetrów. Biżuteryjne ozdoby, w postaci piór, szkiełek, koronek, jedwabnych wstążek, tiulu, naturalnych kamieni kreują z kolei indywidualny look.
Kolorami, które obowiązują w tym sezonie są czerwień, czerń, brąz i fiolet.
Nakrycie głowy nie musi się idealnie zestawiać z szalikiem, czy rękawiczkami, a wręcz przeciwnie: może kontrastować z całością stroju. Stanowi wówczas pojedynczy element wyróżniający wygląd.
A więc, chrońmy się przed chłodem tej zimy. Nośmy nakrycia głowy, które nadadzą nam szyk, klasę i indywidualny charakter.